UODO karze za brak współpracy

Sankcje nakładane przez prezesa UODO w postaci administracyjnych kar pieniężnych mają na celu zdyscyplinowanie administratorów i podmiotów przetwarzających. Lekceważenie przez nich obowiązków związanych ze współpracą z Prezesem UODO prowadzi bowiem do przedłużania prowadzonych przez niego postępowań” – napisał UODO w jednym z komunikatów dotyczących ostatnich kar.

 

  • 15 tys. zł – taką karę nałożył prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych na spółkę zajmującą się pośrednictwem pracy na terenie Polski i Niemiec. Skargę na nią za niechciany telemarketing złożył w swoim urzędzie obywatel Niemiec. Sprawę prowadzi jednak, ze względu na miejsce siedziby spółki, polski organ nadzoru. To postępowanie transgraniczne.

 

Polski urząd dwukrotnie wezwał firmę do złożenia wyjaśnień i nie doczekał się żadnej reakcji. Za trzecim razem spółka odpowiedziała, ale w sposób niepełny i wewnętrznie sprzeczny. Prezes UODO Jan Nowak uznał, że celowo utrudnia ona prowadzenie postępowania lub co najmniej lekceważy swoje obowiązki związane ze współpracą z organem nadzoru. Dlatego też nałożył karę finansową, przy czym właściwe postępowanie nadal jest w toku.

 

  • 5 tys. zł – taką karę nałożył prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych na indywidualnego przedsiębiorcę prowadzącego niepubliczny żłobek i przedszkole, który odmówił prezesowi przekazania informacji na temat wypełnienia obowiązku zawiadomienia o naruszeniu osób, których ono dotyczyło. Przedsiębiorca zgłosił do Prezesa UODO naruszenia ochrony danych osobowych, polegające na utracie dostępu do danych osobowych przechowywanych w prowadzonym niepublicznym żłobku i przedszkolu. W związku z brakiem w zgłoszeniu informacji niezbędnych do oceny tego naruszenia, organ nadzorczy trzykrotnie skierował do przedsiębiorcy wezwania do złożenia stosownych wyjaśnień. Dwa wezwania nie zostały podjęte w terminie, natomiast jedno ukarany podmiot odebrał osobiście. Przedsiębiorca nie udzielił Prezesowi UODO żadnej odpowiedzi na wezwania, stąd kara.

 

  • 100 tys. zł – maksymalną przewidzianą prawem karę dla podmiotów publicznych nałożył Prezes UODO na Głównego Geodetę Kraju (GGK).

 

GGK nie dopuścił do przeprowadzenia czynności kontrolnych wynikającym z upoważnień przedłożonych przez kontrolerów z  UODO. Według oceny GGK z zakresu wskazanego w upoważnieniach wynikało, że kontrola ma dotyczyć numerów ksiąg wieczystych, które według niego nie stanowią danych osobowych w rozumieniu przepisów Prawa geodezyjnego i kartograficznego.

 

Prezes UODO stwierdził naruszenie przez Głównego Geodetę Kraju przepisów ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO). Naruszenie polega na niezapewnieniu organowi nadzorczemu w trakcie kontroli dostępu do pomieszczeń, sprzętu i środków służących do przetwarzania danych osobowych oraz dostępu do danych osobowych i informacji niezbędnych Prezesowi UODO do realizacji jego zadań. Ponadto GGK nie współpracował z kontrolerami UODO w trakcie tej kontroli.

 

Podsumowując ostatnie kary Prezesa UODO należy podkreślić wagę sprawnej i rzeczowej komunikacji pomiędzy podmiotem i przedstawicielami organu nadzoru, przejawiająca się w:

  • terminowym składaniu wyjaśnień,
  • dostarczaniu wszystkich niezbędnych, rzeczowych informacji,
  • niezwłocznym wdrażaniu zaleceń organu i przedstawianie dowodów to potwierdzających.

 

W oczekiwanej przez Prezesa UODO i kontrolerów urzędu sprawnej współpracy kluczową rolę odegrać może trwale włączony do zespołu obsługi prawnej pion ds. ochrony danych osobowych lub Inspektor Ochrony Danych (w zależności od ilości czynności na danych i technologii zaangażowanej w ich przetwarzanie).

 

Kara nałożona na indywidualnego przedsiębiorcę tj. niepubliczny żłobek i przedszkole pozwala wysnuć wniosek, że nad taką obsługą powinien zastanowić się każdy przedsiębiorca, bez względu na wielkość firmy.